po tym sezonie Milan konczy dlugotrwala wspolprace z firma opel.kto bedzie nowym sponsorem Milanu ?
Cytat:
Zarząd klubu posiadający już od dawna zgodę socios na podjęcie tej ciężkiej decyzji, ma czas na odpowiedź do końca tego tygodnia. Jeśli byłaby negatywna, firma Betandwin ma już gotową umowę z Milanem, któremu oferuje 16 milionów euro rocznie. Nie jest to blef, gdyż Joan Laporta porozumiał się już w tej sprawie z Adriano Gallianim, wiceprezydentem mediolańskiego klubu, który potwierdził złożenie tej oferty.
Szkoda, że nie będzie już Opla. Na pewno była to owocna współpraca. Microsoft? To nie najszczęśliwszy pomysł. Przecież wiadomo nie od dziś, że ta firma źle kojarzy się wielu ludziom i poprzeż mariaż z nią bylibyśmy obiektem wielu docinków. Hasło Betandwin nic mi nie mówi. Wklepałem je w google i wyskoczyły mi zakłady bukmacherskie. Już wolę branżę motoryzacyjną.
Właśnie betandwin to są zakłady bukmacherskie. Trochę głupio wyglądałoby to na koszulkach. Opel prezentuje się bardziej dostojnie, ale to może będzie tylko kwestią przyzwyczajenia. Czas pokaże.....
W dużym skrócie - jeżeli Barca wybierze na sponsora komitet organizacyjny IO2008 to Milan przejmie wartą 100 mln ojro umowę z Betandwin. Betandwin daje te 100mln za 5 lat więc rocznie wypada po 20 mln. Obecnie Opel daje "tylko" 9mln za sezon.
Natomiast chwilę wcześniej planetmilan.com pisał o tym, że po 13-tu latach sponsoringu ze strony Opla czas na zmiany. Celem działaczy jest uzyskanie co najmniej tak dobrej oferty jak 25mln ojro za sezon dla Juve . W owym czasie wymieniane były Samsung i Nokia.
Pomysl z hazardem na koszulkach nie jest nowy. Jeszcze niedawno mowilo sie cos o Casino Lugano... kwestia napisu na koszulce jest naprawde malo istotna... byla motta, bylo mediolanum, byl opel... kiedys nic nie bylo i tez bylo dobrze... ale oczywiscie jezeli juz cos maja napisac to niech to bedzie za konkrtetne pieniazki...
_________________ Dumny po wygranej, wierny po porażce!! Incubo rosso nero!!
chyba o casino lugano mowilo sie w innym kontekscie, bo to jeden z partnerow milanu. pochodna tej wspolpracy byla m.in. nasza letnia wizyta w szwajcarii i sparing z tamtejszym Lugano.
co do koszulek juz ostatnie przedluzenie umowy z oplem kosztowalo nasz budzet kilka milionow euro, co bylo swoistym bonusem z naszej strony za wieloletnia wspolprace. miejsce na koszulce milanu jest warte na pewno wiecej, niz owe ca. 9mln euro.
niech zagosci tam ten, kto da wiecej. to tylko reklama
ale nawet swego czasu (bodajze TomekW) podeslal zdjecie (fotomontaz) koszulki z napisem Casino Lugano. Wiem ze to byly najprawdopodobniej ploty, ale w kazdej jest ziarno prawdy.
_________________ Dumny po wygranej, wierny po porażce!! Incubo rosso nero!!
niech zagosci tam ten, kto da wiecej. to tylko reklama
chyba żartujesz ,mi nie jest obojętne czy na koszulce "mojego ukochanego klubu" będzie reklama podpasek czy samochodu
Fajnie byłoby gdyby MILANU pomyśleli o czymś takim jak Juve ,dwóch sponsorów (bodajże SkySports i Tamoil) jeden na domowych drugi na wyjazdowych
Co do sponsorów ,moim zdaniem fajnie wyglądało by logo Alfy Romeo(nawet logo jest podobne ) albo Armani Jeans (Giorgio bodajże sympatyzuje z MILANEM )
Moim zdaniem logo BetandWin wyglądało by beznadziejnie na koszulkach rossonerich "Jak cię widzą tak cię piszą"
A ja popieram dezaliego.
Piłka nożna to biznes a nie organizacja charytatywna
Jeżeli Milan otrzyma propozycję na 50 mln euro za sezon od producenta podpasek to ja jestem za.
Prawda jest taka, że to tylko reklama. Cieszmy się, że w futbolu nie ma na razie takiej agresywności w reklamowaniu jak w przypadku koszykówki czy siatkówki.
Poza tym czym różni się podpaska czy telefon komórkowy od kiepskiego niemieckiego samochodu, za jaki ja na przykład uważam Opla (szczególnie modele klasy Zafira ).
Skoro tak to może MILAN powinien ściągnąc Beckhama ,który napewno przyciagnąłby by dodatkowe tłumy małych Japończyków?Co przerodziłoby się w następne kilka milionów do przodu!!
Mnie osobiście też jest obojętnie kogo i czego reklama będzie widnieć na koszulkach piłkarzy Milanu. Warto podpisać umowę wieloletnią za duże pieniądze, póki jest taka koniunktura na rynku. Za jakiś czas może być troszkę gorzej.
dinosaur5 napisał/a:
Skoro tak to może MILAN powinien ściągnąc Beckhama ,który napewno przyciagnąłby by dodatkowe tłumy małych Japończyków?
LOL...To może jeszcze Adu...tłumy małych Jankesów też sie przydadzą
Roznica miedzy reklama podpasek a Beckhamem jest taka, ze to Beckhamowi trzeba byloby placic, a jego obecna forma nie wrozy zwrotu kosztow. Poza tym ja tez uwazam, ze za dobre pieniadze mozna umiescic na koszulkach prawie wszystko... a nawet barca sie lamie czy nie umiescic czegos na koszulkach. A oni chyba jako jedyni sie ostali we wspolczesnej pilce.
_________________ Dumny po wygranej, wierny po porażce!! Incubo rosso nero!!
A ja popieram dezaliego.
Piłka nożna to biznes a nie organizacja charytatywna
Rozumiem ze ikonka na koncu ma oznaczac ze to byl zart
Ja rowniez nie mam nic przeciwko podpaskom, jesli dobrze za to zaplaca, ale dla mnie pilka nozna to jednak zdecydowanie co innego niz biznes :>
Jeśli reklamodawca dawałby dużo pieniędzy za reklamowanie swojego produktu na koszulkach, jestem za, cokolwiek miałoby na nich widnieć. Wysoki kontrakt = Duże pieniądze = Większe możliwości transferów. Wolę więc oglądać pierwszy Milan z reklamą parówki na koszulce, niż drugi bądź trzeci z reklamą nieparówki Milan zasługuje na dobry kontrakt na koszulkach, taki jak Juventus, Chelsea czy teraz oferują Barcelonie. Kto da więcej, niech zagości na trykotach Rossonerich
Szkoda Opla bo juz sie przyzwyczaillem do niego. Betandwin do dobra firma a jezeli barca przyjmieich oferte to Milan moglby tez ja zaakceptowac. Ciekawie wygladalyby dwie druzyny klasy swiatowej z tym samym sponsorem. Pozostaje kwestia pieniedzy. Im wiecej tym lepiej.
Jeżeli zarząd blaugrany zaakceptuje oferte wówczas oferta złożona Milanowi przestanie być aktualna,tak więc twoja teoria nie ma prawa się ziścić A kontrakt ma opiewać na 16 mln euro chociaz ktos tu opierjąc się na planetmilan mówił o 20mln(ale z newsa ,który zapoczątkował ten temat można się dowiedzieć, iż oferta opiewa na 16 mln ,a 20mln dla barcy).Oczywiście ja bym był rad gdyby łysy wynegocjował większą sumkę.Na zakończenie pytanie:Juventus na 100% ma tak wysokie dochody z reklamy??Bo jeżeli tak to na miejscu Barcy chciałbym 30 mln, ale biorąc pod uwage sumy jakie przypisano Man Utd i Realowi 20 to i tak bardzo dużo.
Ostatnio zmieniony przez korsi Sob Lut 11, 2006 22:20, w całości zmieniany 1 raz
Skoro Barca odrzucila znacznie lepsza oferte by reklamowac olimpiade w Pekinie (albo miasto, w sumie to nawet nie wiem co mieli reklamowac - mialo byc napisane Pekin) to nie wiem czy zgodza sie na "marne" 16 milionow od BetandWin... wtedy umowa bedzie dla nas... tylko czy warto tylko 16 brac? Mysle ze koszulka moze byc nieco wiecej warta.
_________________ Dumny po wygranej, wierny po porażce!! Incubo rosso nero!!
Poraz kolejny wkradła się nieścisłośc.Barca dostała oferte w wysokości 20 mln a 16mln to jest oferta dla nas...Zważywszy na to ,że Barca reklam nigdy nie miała to dlatego pewnie oferują im więcej kasy.Ale jeżeli Juve dostaje 25 mln to ja jestem zdania ,że Milan powinien dostawać nie mniej
Jeżeli Milan otrzyma propozycję na 50 mln euro za sezon od producenta podpasek to ja jestem za.
Myślę, że obawy niektórych przed "obciachową" reklamą podpasek czy parówek są trochę bezpodstawne. Tak wiem, to tylko taka przenośnia, ale z drugiej strony: firma, która wyłoży grube pieniądze za reklamę na koszulkach Milanu nie będzie przecież reklamować byle czego, bo to się po prostu nie opłaca. Skorzystam również z przykładu podpasek. Weźmy najsłynniejsze na świecie: Always. Ich producentem jest wielka korporacja Procter&Gamble i zakładając nawet, że stać ich byłoby na taką reklamę, to nie umieszczą na koszulce napisu Always, bo to po prostu nie da wymiernych wyników. Procter&Gamble? Też nie ma sensu. Na koszulce znajdzie się więc nazwa takiego towaru czy usługi, który w dzisiejszym świecie przynosi proporcjonalnie duże zyski. A skoro mamy duże pieniądze, mamy do czynienia z czymś popularnym, ewentualnie drogim. Na pewno żadna rzecz, której się można wstydzić. Durex? Microsoft? 1. Patrz wyżej 2. To nie jest tak, że z powodu reklamowanej marki kibice będą szydzić z Milanu, ale w założeniu jest tak, że to własnie dzięki Milanowi dana marka ma mieć większą renomę wśród kibiców i nie tylko. I tak trzeba na to patrzeć. I taki reklama ma cel.
droc napisał/a:
Poza tym czym różni się podpaska czy telefon komórkowy od kiepskiego niemieckiego samochodu, za jaki ja na przykład uważam Opla (szczególnie modele klasy Zafira ).
To samo co parę linijek wyżej. Niech i samochód będzie kiepski, ważne że jest na koszulkach Milanu i przez to jego jakość rośnie. Nawet jeśli dzieje się to tylko w głowach ludzi. Swoją drogą: jeżdżę oplem i nie uważam go za kiepskie auto Widać reklama działa
Veerapan napisał/a:
Ja rowniez nie mam nic przeciwko podpaskom, jesli dobrze za to zaplaca, ale dla mnie pilka nozna to jednak zdecydowanie co innego niz biznes :>
Podobnie jak dla mnie i na pewno dla droca, bo mu z pewnością chodziło o odróżnienie jednej z funkcji futbolu. Bo jeśli chodzi o aspekt ekonomiczny, to piłka nożna organizacją charytatywną nie jest, a biznesem własnie.
Super dyskusja
Reklamy podpasek na pewno nie bedzie - bo to nie ten segment rynku i nie ten klient docelowy. Co do napisu na koszulce to w sumie wszystko jedno, choc byla kiedys sytuacja, w ktorej kibice, bodajze slaska wroclaw, storpedowali umowe ze sponsorem tytularnym firma... osram . Bez przesady takiego sponsora tez bym nie chcial. Fajnie by wygladal napis batandwin- ale tak jak pisalem to tylko kwestia kasy.
Radeo -> byle bysmy na koncu nie powiedzieli " OSZUkali nas, banda (... ) decydentow, takich jak tu... " Tez jestem fanem Mistrza
_________________ "Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee."
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II.
Heh,
Właśnie chciałem to samo napisać co icx - reklama podpaski czy lakieru do paznokci na koszulce piłkarza to kasa wyrzucona w błoto. Nie ten segment Natomiast prezerwatyty to zdecydowanie ten segment rynku. Tak samo samochody, internet, zakłady sportowe... Natomiast Always był świetnym przykładem obrazującym, że jednak treść reklam jest na bocznym planie w obliczu wielomilionowych kontraktów.
Veer - piłka nożna to biznes dla tych, którzy rządzą klubami, dla tych, którzy za tym stoją. Natomiast dla takich "szarych" kibiców jak ja czy Ty futbol to coś znacznie więcej niż biznes. Kiedyś w szole średniej jeszcze, widziałem taki tekst: "Football is our religion - we know what you feel".
dinosaur5 - już kiedyś pisałem na forum o planach transferowania Becksa z Realu do Milanu. Milan miałby płacić mu jego kontrakt ale w ramach tego miałby prawo do 50% zysków z kontraktów reklamowych Beckhama W sumie dawało to niezły zysk. Plus rzesze japońskich fanów noszących czerwono-czarne koszulki
pisałem na forum o planach transferowania Becksa z Realu do Milanu. Milan miałby płacić mu jego kontrakt ale w ramach tego miałby prawo do 50% zysków z kontraktów reklamowych Beckhama W sumie dawało to niezły zysk. Plus rzesze japońskich fanów noszących czerwono-czarne koszulki
jeżeli liczy się tylko zysk to może rzeczywiście wypożyczyć Becksa na.....letnią przerwę ,a konkretnie na tourne po Japoni masy Japończyków zaopatrzą się z koszulki rossonerich ,pare milionów wpadnie do kasy klubu iiiiiiii potem odda się go na "wegetacje" (na sezon) spowrotem do Realu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach