Wysłany: Śro Wrz 12, 2007 09:18 Zarobki zawodników Milanu
La Gazzetta dello Sport opublikowała szczegółowe zestawienie zarobków piłkarzy wszystkich klubów Serie A. Milan wydaje rocznie na pensje swych zawodników 120 mln euro. Najwięcej spośród całej stawki pierwszoligowych drużyn. Więcej nawet od Interu (110 mln euro), który w mojej ocenie ma silniejszą i bardziej wartościową kadrę. Kadrę jako całość, bo pierwszą jedenastkę Milan ma najlepszą w Europie oczywiście
Zastanawiające jest zatem jak przedstawione przez gazetę dane mają się do rozsądnej polityki płacowej Milanu, o której często mówili przedstawiciele klubu. Dawniej często dziwiły mnie oświadczenie niektórych zawodników, iż przedłużali umowy w ciemno, niejako in blanco, pozostawiając klubowi ustalenie wysokości pensji (zdaje się, że coś takiego mówił Gattuso i ktoś jeszcze). Teraz już się nie dziwię. Milan okazał się nadzwyczaj hojnym klubem. Nadzwyczaj. Nie są to moje pieniądze, więc ich bezsensowne wydawanie (na przykład na pensje Didy - 4 mln, Fawalli'ego - 2 mln, Serginho - 2 mln, Kalaca - 1 mln) szczególnie mnie nie boli, jednak można by je chyba rozsądniej zużytkować - Drenthe (czy jak to się pisze), który przeszedł do Realu, kosztował 14 mln euro, a to byłby zawodnik w sam raz dla nas - nie tylko zastępca, ale i następca Jankula na lewej obronie. No ale gdy chodzi o transfery już tacy rozrzutni nie jesteśmy
O ile pensje zawodników pierwszej jedenastki zasadniczo są zrozumiałe, choć zawyżone - szczerze wątpię czy Kaładze w jakimkolwiek innym klubie miałby 4 mln pensji, zaś Seedorf w 2011 roku, kiedy kończy się jego kontrakt będzie miał 35 lat i 4 mln zarobki... Inzaghi też jest dobry - napastnik na pół etatu kosi 4 mln - to zarobki pozostałych zawodników są w wielu przypadkach aż śmieszne. Najbardziej "podoba" mi się jednak sytuacja z bramkarzami - 4 mln Didy i 1 mln Kalaca, w porównaniu z 5 mln Buffona, a u naszych sąsiadów zza miedzy - Julio Cesar 2,5, Toldo 1. I wszystko jasne
_________________ "Zepsuta Kobieta należy do tego rodzaju istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć."
(Oscar Wilde)
dla mnie zadnych specjalnych kontrowersji tam nie ma, nie odbiegamy jakos specjalnie od Interu czy Juve (tu trzeba pamietac, ze oni dopiero buduja powazna ekipe, wiec w najblizszych latach pewnie beda wydawac na pencje podobnie jak koledzy z Mediolanu).
Zastanawiające jest zatem jak przedstawione przez gazetę dane mają się do rozsądnej polityki płacowej Milanu, o której często mówili przedstawiciele klubu.
jak dla mnie jest jak najbardziej rozsadna. bardzo ma duzo Kaka, ale na to zasluguje. dalej juz jest rowniutko. po 4 dla podstawowych i kluczowych graczy. ok 3 dla waznych, a ok 2 dla mocnych rezerwowych.
Vilku napisał/a:
wątpię czy Kaładze w jakimkolwiek innym klubie miałby 4 mln pensji
a ile powinien zarabiac Twoim zdaniem podstawowy obronca najlepszeo klubu Euopy? jak dla mnie swoimi meczami udowadnia, ze ta kwota nie jest ani troche zawyzona. (rezerwowy w Interze Samuel rowniez ma 4)
co do Pippo - moze i duzo, ale dzieki jego bramka wygralismy LM i SPE, dzieki czemu niemala kwota wplynela na nasze konto.
Seedorf - w takiej formie jak gral przez pol ostatniego sezonu to 4 mln nie sa zawyzone. nie slyszalem o tym, by w kontraktach bylo wpisane, za zawodniowi przekraczajacemy np. 33 rok zycia automatycznie pensja obniza sie o jakas sume. na dzien dzisiejszy zasluguje na 4 banki, a co bedzie za kilka lat? zobaczymy. (nedved juz ma 35 lat, a zarabia 3.8 mln.)
co do Serginho - kontrakt mial przedluzany przed ostatnim feralnym sezonem, wiec 2 mln mnie nie dziwia.
Kalac - 1 mln. jest ok. przeciez jest 2 bramkarzem w klubie (tak samo jak Toldo, co Cie jakos nie zdziwilo)
troche duzo ma Digao bo 1 mln., ale z drugiej strony 2 mln. dla podstawowego obroncy jakim jest Oddo to nie tak duzo.
za duzo ma natomiast Dida - 3 mln. zupelnie by wystarczylo.
zauwaz, ze naprawde wysoka kwote kasuje tylko Kaka (6). cala reszta podstawowych graczy zbiera 4 mln. ta roznica pomiedzy Interem a Milanem (raptem 10 mln.) bierze sie z tego, e wielu podstawowych zawodnikow u nas bierze 4 mln, gdy tam ok 3-3.5 oraz rezerwowych, ktorzy u nas dostaje ok 2, a tam 1.5.
mysle, ze place nie sa wcale zawyzone. chcialbym zobaczyc porownanie z anglia i hiszpania. mysle, ze tak wydatki najlepszych klubow sa o wiele wieksze.
pzdr.
_________________ Głupich nie sieją - sami sie rodzą...
Czasami mam wrażenie, że niektórzy kibice chcieliby wygrywać wszystkie trofea, piłkarze powinni grać za darmo, a za transfery powinniśmy płacić ogórkami, ale to tylko wtedy, gdy siła perswazji naszego super zarządu nie skutkuje. Ludzie, jesteśmy Mistrzami Europy, w chwili obecnej najlepszą drużyną na Starym Kontynencie, mamy jednych z najlepszych piłkarzy na świecie, to i należą im się spore pieniądze. To chyba zrozumiałe.
Czasami mam wrażenie, że niektórzy kibice chcieliby wygrywać wszystkie trofea
A Ty byś nie chciał? Bo ja bardzo. Ale staram się być rozsądny - w pełni mnie usatysfakcjonuje wygrywanie co roku Ligi Mistrzów. No i 2-3 miejsce w Serie A.
malutki napisał/a:
piłkarze powinni grać za darmo
Nie powinni, choc jakby chcieli to bym się nie zmartwił Ale cudza kasa mnie nie boli, więc zupełnie nie o to mi chodziło - żeby zatrzymać Kake dałbym mu nawet nie 6, a 12 milionów, bo wart jest ich. Ale za co Dida - bramkarz chyba nie lepszy nawet od Boruca - ma brać 4 mln euro to ja nie wiem... Jeżeli ktoś jest dobry niech zarabia, ale płacić Favalli'emu 2 mln? Za co?
malutki napisał/a:
za transfery powinniśmy płacić ogórkami
Akurat w przypadku transferów jestem zwolennikiem wydawania euro. I to w dużych ilościach - najlepsi zawodnicy kosztują z reguły najwięcej, a tylko najlepszych potrzebujemy.
malutki napisał/a:
mamy jednych z najlepszych piłkarzy na świecie, to i należą im się spore pieniądze
Najlepszym takie pieniądze się należą, ale Digao? Jak się zresztą okazuje kwota dotycząca Digao "z pewnością jest znacznie, ale to znacznie niższa od miliona euro." Jeżeli wierzyć Łysemu rzecz jasna.
Jako kibic Milanu chcę, aby wszystko funkcjonowało w nim najlepiej jak to możliwe. Dlatego nie podoba mi się przepłacanie zawodników. Ale płakać nad tym tez nie będę - jeżeli ma to nam pomóc w wygrywaniu.
Mości, co do Seedorfa i innych starszawych już zawodników - dziwi mnie podpisywanie z nimi wieloletnich kontraktów. Pomimo posiadania osławionego laboratorium trudno utrzymać zawodnikom wysoką formę w wieku 34 i więcej lat. Dlatego dziwi mnie, że z zawodnikami po 30 podpisujemy 4 letnie kontrakty. Ale tak jak mówiłem - zarobki zawodników pierwszej 11 są w zasadzie zrozumiałe, co innego z niektórymi rezerwowymi.
Pozdrawiam
_________________ "Zepsuta Kobieta należy do tego rodzaju istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć."
(Oscar Wilde)
Vilku, pensję Digao możesz doliczyc do wynagrodzenia Kaki, a dopóki suma nie przekroczy 12 baniek nie masz się o co martwić. w końcu Ricardo jest wart tych pieniędzy.
Co do zarobków rezerwowych to wcale nie uważam, że płacimy im za dużo. Np. dlatego, że każdy z nich w każdym momencie sezonu może stać się podstawowym zawodnikiem z różnych powodów. Nikt przecież nai zapisze w kontrakcie Simica, że za ławke dostanie 1,8 mln, a jak się przebije na kilka spotkań to dostanie podwyżkę.
Klub już wydał oficjalne dementi, w którym oświadczył że 24 z 25 podanych kwot są nieprawdziwe.
Ja jestem akurat w tym przypadku skłonny uwierzyć Łysemu i spółce...
Co do Digao to konrad_acm ma absolutną rację. To nie jest zawodnik ściągnięty po to żeby grać ale po to żeby Kaka czuł się u nas jeszcze bardziej rodzinnie. I nawet ten okrągły milion(wg Łysego mocno zawyżony) nie wydawany jest przez Milan na nic innego jak na zatrzymanie u nas najlepszego obecnie piłkarza świata.
Vilku, to że podpisujemy długie kontrakty ze starszymi zawodnikami to należy do pewnego "stylu Milanu". Ja osobiście wolałbym abyśmy mieli kadrę na obecnym poziomie ale w wieku 23-28 lat. Tylko że to jest raczej niemożliwe. Trzeba uwzględnić to, że nasi weterani często są piłkarzami "na specjalne okazje". Inzaghi nie szaleje już zbyt często po boiskach Serie A, a Maldini nie jest w stanie występować co 3 dni. Ale to m.in. dzięki nim mamy Puchar Europy. Jeżeli Maldini wykuruje się tak, że będzie w stanie grać jeszcze w tym sezonie na dobrym poziomie a Pippo się nie połamie poważnie, bo to że się prędzej czy później połamie to raczej norma, to mogę się założyć że znowu w LM będziemy grać choinką z Maldinim obok Nesty i Inzaghim na szpicy.
Co do Seedorfa to on od kilku lat gra naprawdę dobrze tylko w kilku/kilkunastu meczach w sezonie(wtedy jak mu się chce, a raczej stawka meczu go mobilizuje) więc uważam że nawet w wieku 34 lat będzie w stanie te parę meczy zagrać na swoim najwyższym poziomie.
Co do wydawania grubej kasy na transfery to nie wydaje mi się to rozsądne. Kupowanie zawodników po cenach rynkowych, bez negocjacji to najkrótsza droga żeby Milan stał się "drugim Realem". A tego by chyba żaden milanista nie chciał.
O wiele rozsądniejsza jest wg mnie polityka kupowania po jak najmniejszych cenach i zatrzymywania w klubie zawodników, którzy się sprawdzili, nawet kosztem znaczącego podwyższenia pensji(tak jak w przypadku Kaki).
Podsumowując, ja bym nie panikował nawet w przypadku gdyby podane wysokości pensji były prawdziwe. "Rozsądna polityka płacowa" może po prostu oznaczać, że klub stać na takie wydatki bez wielkiego obciążenia kasy.
Ale powtarzam, ja w te rewelacje La Gazzetta dello Sport nie wierzę...
za talent się płaci... czasem uważam że za dużo. ja uważam że zarabiać 1 mln rocznie i narzekać to szczyt hamstwa! C. Ronaldo (nie lubię Narcyza!) miał dostać za przejście do Realu 75 mln! i jeszcze się wacha! ja jakbym miał umiejętności bramkarskie Artura Boruca (najlepszy bramkarz świata! buffon, dida, toldo, doni, van der sar - to małę piwo) to dla milanu mógłbym grać za utrzymanie mnie! czyli max 100 tysięcy $$ rocznie!! mógłbym im nawet dopłacić
_________________ ¸.¤*¨ ¨*¤.¸¸.¤
\¸.¤*¨ ¨*¤.¸¸.¤
\¸.¤*¨ ¨*¤.¸¸.¤
\ Polska Gola ! ! !
Fajnie to wszystko wygląda na papierze, ale chciałbym widzieć twoją dobroduszność jak rzeczywiście miałbyś zarabiać 100 tyś $, a twoi kumple z zespołu powiedzmy mniej utalentowani od ciebie zarabialiby kilkadziesiąt razy więcej. Apetyt niestety rośnie w miarę jedzenia, potrzeby też. Wyrażenie "dużo pieniędzy" to pojęcie względne. Dla zwykłego śmiertelnika 1 mln to rzeczywiście dużo, ale dla zarabiającego powiedzmy 10 mln. obniżenie gaży 10-cio krotnie to szczyt chamstwa ze strony jego szefa , możliwość ograniczenia wydatków na swoje zachcianki też 10-cio krotne.
Jak to mówią: można mieć dużo pieniędzy, ale nigdy nie wystarczająco .
odświeże troche temat
nowy sezon rozpoczęty więc moż ektoś z Was ma takie informacje jak w tytule czyli zarobki naszych piłkarzy tak pytam z własnej wielkiej ciekawości
Porażka te zarobki!
Najśmieszniejsza kwota to Pirlo, wiem że dostał pewnie jak dobre grał, ale teraz to powinien max ze 2 mln mieć. Może to będzie przestroga żeby nie rozdawać dłuuuuugich kontraktów z częstymi podwyżkami. Flamini też ma dużo, zważywszy że cholera wie czy on jest w pierwszej 11 czy nie. Myślałem, że Inzaghi ma więcej.
Ogólnie lubię Flaminiego i akurat jemu bym nie żałował, bo mam wrażenie, że wkłada serce w to co robi.
Wg mnie powinni jednak wprowadzić jakieś limity (coś jak w NBA), bo te 9mln dla Ibry to już lekka przesada.
Wkłada serce więc zasługuje na 4,5 mln? Zasługuje na wyższą pensję niż Ambrosini, Silva, Pato, Abbiati czy Boateng? E, mam zupełnie inne zdanie. Jego uposażenie wynika z faktu, że przeszedł za free, jednak jeśli ma z nami zostać to nie widzę innego wyjścia niż solidna obniżka, są piłkarze którzy za taką kasę biegaliby nawet bardziej, a grali wydajniej. Nie moje zoo, nie moje małpy, oczekuję tylko, że klub wykorzysta doskonały moment na renegocjację kilku umów i zaoszczędzi kupę kasy - od R80 rozpoczynając.
A Ibra, no cóż, mega gwiazda i takie uposażenie. Myślę, klub odbija sobie część z tej kasy na koszulkach, karnetach, reklamach, kubkach, długopisach czy innych breloczkach. Wolałbym przy jego nazwisku widzieć inną, niższą, cyfrę, jednak to co jest ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Mam też wstępne przypuszczenie, że przez niego zmniejszą kontrakt Dinho do wartości 0, a klub nie poczuje tej straty zbytnio, ba, będzie nawet silniejszy.
_________________ Life is a tragedy for those who feel
and a comedy for those who think
Nie rozumiem za bardzo, przecież z tego co pamiętam, to kontrakt z Jaknulem był przedłużany gdy ten znajdował się ścisłej czołówce lewych obrońców Serie A. Potem oczywiście Czech obniżył loty, ale wysoki kontrakt mu pozostał. Po tym sezonie odejdzie, i nie ma co mu żałować tych trzech milionów, zwłaszcza, że w przeciwieństwie do wielu innych gwiazd pokazał, że pięć lat spędzonych w Milanie coś dla niego znaczy, i odmówił transferu do Interu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach