Sampdoria - Milan

[pandoktor]

Żeby zakładać temat meczowy w trakcie meczu?

Gramy bez kręgosłupa i to niestety widać. Rebić ma problemy z przodu, Kessie gra mniej pewnie bez Bennacera. A Sampa spokojnie do ogrania.

Ps. Murawa to skandal.

[bogiel]

Murawa pastwisko. Ranieri dobrze ustawił swoją drużynę, bo odsłonił boki - pozwolił na wrzutki, ale te bez Ibry nie mają sensu. Gdyby nie gol byłbym za wejsciem Colombo za Diaza. Hiszpan dzis gra najgorszy mecz w Milanie, do tego źle dobrał obuwie.

[rafal996]

Dominacja i spokój, poza jedną przypadkową sytuacją nie było zagrożenia. Ale w przodzie chaos, zmarnowali wszystko, co wykreowali. Szczególnie Rebic i trochę Diaz, obaj za dużo kombinują. Dobrze, że ten karny się trafił.

Podoba mi się intensywność, pressing. No i fajne są te penetrujące podania po ziemi ze skrzydeł do środka. Jest jakiś pomysł na grę.

Trudny, nieprzyjemny mecz, jednak gramy przyzwoicie. Kluczowe będzie, żeby nie przysnąć i nie stracić nic. Druga bramka powinna zabić spotkanie.

[Majkel]

No brawo. Świetnie wreszcie przyspieszyliśmy we właściwym momencie. Pięknie Hauge z Rebiciem i z zimną krwią Castillejo. We właściwym momencie, bo mecz powoli zaczynał wyglądać coraz trudniej.

EDIT: No i oczywiście po stałym fragmencie musimy stracić. Trudne 10 minut nas czeka.

[kamilus]

I tak dobrze, że dopiero teraz, bo moim zdaniem gospodarze powinni mieć jedenastkę przy stanie 0-1 za uderzenie łokciem Romagnolego i jeśli by go wykorzystali, to by mogli nabrać "wiatru w żagle" i mecz by mógł potoczyć się zgoła inaczej.

[Janusz Cebula]

Znowu mam Milan na kuponie i znowu kupon siedzi, no i znowu mecz z emocjami

[Majkel]

Bezcenne zwycięstwo. Te hardkorowe mecze musiały w końcu przyjść. Trudny, zamknięty, gryzący trawę rywal, fatalna murawa, tu się aż prosiło o stratę punktów. To nie był ładny mecz, ale takie też trzeba wygrywać. Dobra robota.

[rafal996]

Strasznie ciężki mecz, szczególnie druga połowa. Cel osiągnięty, punkty wyszarpane. To ten typ spotkań, które Milan ostatnio seryjnie przegrywał.


Trochę szczęścia było, bo Alessio faktycznie faulował.

[bogiel]

Co za padaka w drugiej połowie. Momentami antyfubol.
Jestem wyczerpany psychicznie i fizycznie po tym meczu

Najlepszy u nas Kessie. Brakowało Bennacera, ktory jest po prostu lepszym i bardziej utalentowanym piłkarzem niż Tonali. To że bedzie brakowało Ibry i Kjeara było oczywiste.

Karny dla Sampdorii należal się.

[miszcz]

za uderzenie łokciem Romagnolego

Z chęcią bym zobaczył tę sytuację jeszcze raz. Całą, bez zwalniania i wycinania...bo szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia gdzie tam ludzie widzą przewinienie.

To zwycięstwo było mega ważne. W takim momencie akurat wszystko siada, dochodzi zmęczenie i brak kluczowych graczy.

[bogiel]

Za 10 dni znowu zagramy na tej murawie. Na szczeście już z Ibrahimovicem.

[pandoktor]

Wiele już napisaliście więc żeby się nie powtarzać, dwie sprawy.

1. Kondycja

Pomimo tylu meczów wyglądamy nieźle kondycyjnie: to przyspieszenie Calabrii w okolicach 80 minuty było niesamowite; szkoda tylko, że tak źle podał Rebicowi (który swoją drogą fizycznie też wyglądał nieźle). Po drugiej stronie Hakan i Sandro, ale obaj byli aktywni w meczu.

2. Atmosfera

Piłkarze mówią o niej w każdym wywiadzie, ale to jest naprawdę coś wyjątkowego. 10. kolejka, mecz ze średniakiem, a Pioli wchodzi na murawę i cieszy się ze zdobycia 2. bramki. Wspaniałe.

[mms]

Strasznie się to oglądało widząc praktycznie wszystkich kluczowych piłkarzy zajechanych, a terminarz nie zwolni. Takie 3 punkty są równie cenne, co zdobyte z Interem, czy Juve, bo widać było ile wysiłku ich kosztowała obrona wyniku, a przez 20 minut 2 połowy i tak zdawali się być bezradni i zdani na los zamykając się na własnej połowie w oczekiwaniu na to co pokaże Sampdoria. Kryzysy nadejdą, ławkę przy tylu urazach mamy niezwykle ubogą i zadyszka może nas wiele kosztować. Oby w zimowym okienku przyszło 3 solidnych piłkarzy, którzy pomogą w realizacji celów.

[bogiel]

Samu Castilejo. Ja wiem, że ten zawodnik nie ma i nie bedzie mial już poklasku u kibiców Milanu, ale 3 ostatnie mecze w ktorych grał i 3 gole. Cichy bohater ostatnich dni.

[STARY TIROWIEC]

bogiel jak zobaczyłem, że Samu wchodzi, to pierwsza myśl była taka, że pachnie bramką. I wykrakałem, na szczęście bramka padła do tej drugiej niż przypuszczałem .
Podobnie Krunić .

[kamilus]

Ciekawe, czy będzie jakaś kara za to: https://twitter.com/TheMilanGuys/status ... 9405139969

[zino]

Żeby zakładać temat meczowy w trakcie meczu?

Takie czasy, "w dupach się poprzewracało od tych sukcesów"

Murawa pastwisko.

Jak zawsze w Genoi, jedna z najgorszych płyt w lidze, poza tym wczoraj we Włoszech mocno padało i były obawy w ogóle czy zagramy, ja to wręcz byłem zadowolony z murawy bo liczyłem na większe bagno

2. Atmosfera

Piłkarze mówią o niej w każdym wywiadzie, ale to jest naprawdę coś wyjątkowego. 10. kolejka, mecz ze średniakiem, a Pioli wchodzi na murawę i cieszy się ze zdobycia 2. bramki. Wspaniałe.

Też jestem tym zbudowany. Wiadomo, że oceniamy to w dużej mierze przez pryzmat bycia kibicem, ale śledzę i oglądam większość drużyn i meczów no i np w takim Interze czy Juve obecnie czegoś takiego nie widać. Fajna paka się u nas stworzyła, oby młodzi jak najdłużej trzymali ten balans między luzem i zabawą a walką w każdym meczu. Póki co wyniki widać super ich napędzają.

[kamilus]

za uderzenie łokciem Romagnolego

Z chęcią bym zobaczył tę sytuację jeszcze raz. Całą, bez zwalniania i wycinania...bo szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia gdzie tam ludzie widzą przewinienie.

https://hdmatches.net/2020/12/06/video- ... er-2020/#3

Uderzenie jest w 26:09. Moim zdaniem karny na 100%, bo był tam faul, czyli uderzenie łokciem w twarz. Aż dziwne, że sędzia nie sprawdził tego na VARze.

[pandoktor]

Ciekawe, że piłkarze Sampy w ogóle nie protestowali. Ranieri też chyba nic nie powiedział na konferencji prasowej.

[miszcz]

Trudno żeby ktokolwiek protestował lub płakał na konferencji o coś czego nie było. Znaczy są tacy trenerzy w Serie A, ale na szczęście mówimy o Ranierim.
Poza tym, kto powiedział, że VAR tego nie sprawdził. Jeżeli sędzia zinterpretował to tak jak trzeba, to tylko niepodlegający dyskusji faul mógłby zmienić jego decyzję. Tutaj takiego nie było na pewno.
Milan z Romą nie dostał karnego, gdzie tego typu przewinienie było bardziej oczywiste.

[zino]

Wydaje mi się, że było to analizowane na Varze, ale slusznie uznali, że nie ma karnego. Inna sprawa, że w tym sezonie dostajemy rekordowo dużo karnych ale jak to kiedyś ktoś mądry mi powiedział na taki zarzut (w strone Lazio czy nie pamiętam już kogo) "dużo atakują, siedza w polu karnym rywala, to karne się zdarzają, nie atakujesz to nie masz karnych".

[pandoktor]

Znaczy są tacy trenerzy w Serie A, ale na szczęście mówimy o Ranierim.

To miałem właśnie na myśli. I wcale nie jest ich tak mało

[Renesco]

Samu Castilejo. Ja wiem, że ten zawodnik nie ma i nie bedzie mial już poklasku u kibiców Milanu, ale 3 ostatnie mecze w ktorych grał i 3 gole. Cichy bohater ostatnich dni.

czemu ma nie mieć poklasku? Jak zacznie grać regularnie na wysokim poziomie to na pewno będzie go miał, mało tego - był zazwyczaj doceniany po kilku dobrych epizodach.

Moim zdaniem Samu docelowo jest za słaby na pierwszy skład Milanu, ale jako rezerwowy daje radę. Przed sezonem byłem zwolennikiem sprowadzenia nowego prawoskrzydłowego, ale dobre występy Alexisa plus wartościowe momenty Castillejo sprawiają, że nie jest to moim zdaniem priorytet.

Wydaje mi się, że Samu ma pewne braki, które uniemożliwają mu grę na najwyższym poziomie, ale ma bardzo dobry charakter do tego, żeby naciskać na Alexisa i jednocześnie przełożyć minuty na boisku na jakieś gole/asysty. Myślę, że każdy się zgodzi, że Suso był/jest lepszym piłkarzem od byłego gracza Villarrealu, ale to zdecydowanie ten drugi lepiej pasuje w tym momencie do kadry Rossonerich.

[miszcz]

zino, chyba Mourinho to mówił.
Co do Lazio, to oni akurat w zeszłym sezonie mocno korzystali na wątpliwych karnych. O Romie nie wspomnę, bo od lat wiedzie w tym prym, a teraz słowami CdS walczy z tymi złymi sędziami. Jakby już zapomnieli, że gdyby nie sędziowie, to oni by grali w eliminacjach LE

Milan w tym sezonie wszystkie karne miał "legitne", nawet ten z Romą był słuszny, po dogłębnej analizie. Co zabawne, sędziowie spokojnie mogli podyktować kilka więcej. Być może pojedyncze sytuacje mogłyby być rozstrzygnięte na naszą niekorzyść, ale to się równoważy w drugą stronę. Coraz częstsze głosy niezadowolenia i szukania jakichś mitycznych powodów naszej postawy w stylu: COVID (bo u nas się nikt nie zaraził), kontuzje (bo wcale nam kluczowych graczy nie brakuje od w wielu spotkaniach), reprezentacje (na które wysyłamy najwięcej graczy chyba obok Juve), karne (wyjaśnione wyżej), pusty stadion (no bo wiecie, tylko my gramy na pustych stadionach ) itd, to wszystko odbieram jako dobry znak. Chyba zaczynają się nas bać

Fajna paka się u nas stworzyła

Myślałem o tym wczoraj i doszedłem do wniosku, że dużą role gra podobna metryka piłkarzy. Patrząc na roczniki to mówimy o niemal całej kadrze w tym samym wieku +/- 3-4 lata. Oni po prostu nadają na tych samych falach i mają kilku doświadczonych graczy, którzy nakreślają im odpowiednią drogę. Bardzo dobra mieszanka i świetna robota zarządu. Maldini ostatnio dużo jak na niego powiedział w jakimś wywiadzie i wyszło, że patrzą nie tyle na jakość czy nazwisko, co dopasowanie taktyczne oraz mentalne. Konkretne profile graczy o konkretnej charakterystyce. Można lubić czy nie takich graczy jak Suso, Jack, Rodriguez, Caldara czy Biglia, ale ciężko sobie wyobrazić, by z nimi kadra była tak samo zgrana jak teraz.

[kamilus]

Ciekawe, że piłkarze Sampy w ogóle nie protestowali. Ranieri też chyba nic nie powiedział na konferencji prasowej.

Teraz jeszcze wpadła mi w oko stopklatka z faulu Kessiego, za który dostał żółtą kartkę:


Romagnoli jest tak ustawiony, że nie miałby szans dogonić gracza Sampdorii, więc gdyby sędzia wyciągnął czerwoną zamiast żółtej, to pewnie by się wybronił ze swojej decyzji (aczkolwiek chętnie bym przeczytał "profesjonalną" opinię o tej sytuacji). Jednak tu też nikt nie protestował, ale to chyba bierze się też stąd, że mają trenera, który też nie protestuje. Ot, taka mentalność zespołu.