Witamy na odświeżonej wersji forum ACMilan.PL!
Ze względów bezpieczeństwa wszyscy użytkownicy muszą zresetować swoje hasło przed pierwszą wizytą na nowym forum.
Aby to zrobić, proszę wybrać opcję "Nie pamiętam hasła" i uruchomić procedurę resetowania hasła.
Link resetujący zostanie wysłany na adres email przypisany do Twojego konta na naszym forum.
Prosimy o cierpliwość: może upłynąć kilka minut, zanim mail pojawi się w Twojej skrzynce odbiorczej.
Istnieje też ryzyko, że Twoje filtry przeniosą maila z linkiem resetującym do folderu Spam.
W razie problemów z dostępem do forum prosimy o kontakt z redakcją za pomocą formularza "Kontakt z nami".
Dziękujemy,
Redakcja ACMilan.PL
Ze względów bezpieczeństwa wszyscy użytkownicy muszą zresetować swoje hasło przed pierwszą wizytą na nowym forum.
Aby to zrobić, proszę wybrać opcję "Nie pamiętam hasła" i uruchomić procedurę resetowania hasła.
Link resetujący zostanie wysłany na adres email przypisany do Twojego konta na naszym forum.
Prosimy o cierpliwość: może upłynąć kilka minut, zanim mail pojawi się w Twojej skrzynce odbiorczej.
Istnieje też ryzyko, że Twoje filtry przeniosą maila z linkiem resetującym do folderu Spam.
W razie problemów z dostępem do forum prosimy o kontakt z redakcją za pomocą formularza "Kontakt z nami".
Dziękujemy,
Redakcja ACMilan.PL
Napoli - Milan
Moderator: Grupa Trzymająca Władzę
Myślę, że Bakayoko stał się zakładnikiem dwóch kwot: 40 mln, za które przyszedł do Chelsea i 7 mln, które rocznie tam zarabia. W Chelsea mu ewidentnie nie szło, ale niewiele jest klubów, które spełniałyby dwa warunki: mogłyby go odkupić (żeby Chelsea coś odzyskała) i zapłaciła odpowiednio zawodnikowi.
Ibra odpada na "minimum 10 dni". Trochę się martwię, że to oznacza co najmniej drugie tyle... Martwi też skręcona kostka naszego Belga bo Samu jest strasznie bez formy. Biega jak opętany, ale niewiele z tego wynika, w szczególności w ofensywie.
Z Violą będzie jeszcze brakowało Leao i ciekawe, jak to Mister ustawi. W każdym razie wydaje się, że Rebic powinien grać na skrzydle (bo jest grozniejszy tam, bo Theo lepiej gra wtedy). Na prawym skrzydle od Samu wolałbym Diaza albo nawet Hauge. Do tego stopnia mi nasz Hiszpan nie leży... A na ataku chyba, z braku laku, Colombo.
Ibra odpada na "minimum 10 dni". Trochę się martwię, że to oznacza co najmniej drugie tyle... Martwi też skręcona kostka naszego Belga bo Samu jest strasznie bez formy. Biega jak opętany, ale niewiele z tego wynika, w szczególności w ofensywie.
Z Violą będzie jeszcze brakowało Leao i ciekawe, jak to Mister ustawi. W każdym razie wydaje się, że Rebic powinien grać na skrzydle (bo jest grozniejszy tam, bo Theo lepiej gra wtedy). Na prawym skrzydle od Samu wolałbym Diaza albo nawet Hauge. Do tego stopnia mi nasz Hiszpan nie leży... A na ataku chyba, z braku laku, Colombo.
Jak byłem mały, myślałem, że będe grał z Marco van Bastenem...
20 dni przerwy Zlatana to i tak dobry wariant dla Milanu, bo najważniejsze jest to, by był zdrowy 22.12 na mecz z Sassuolo. Do tego czasu wszystkie spotkania w Serie A Rossoneri mają obowiązek wygrać niezależnie od tego, czy Szwed będzie dostępny, czy nie.pandoktor pisze:Ibra odpada na "minimum 10 dni". Trochę się martwię, że to oznacza co najmniej drugie tyle... Martwi też skręcona kostka naszego Belga bo Samu jest strasznie bez formy. Biega jak opętany, ale niewiele z tego wynika, w szczególności w ofensywie.
Moim zdaniem wyjdziemy trójką Hauge Rebic Samu i dopiero jeśli się okaże, że gra się nie układa, to będą wprowadzane jakieś korekty (np. przesunięcie Chorwata na skrzydło i wprowadzenie na środek Colombo). Jakby nie patrzeć, bardzo brakuje zmiennika Zlatana, który potrafiłby grać tyłem do bramki.pandoktor pisze: Z Violą będzie jeszcze brakowało Leao i ciekawe, jak to Mister ustawi. W każdym razie wydaje się, że Rebic powinien grać na skrzydle (bo jest grozniejszy tam, bo Theo lepiej gra wtedy). Na prawym skrzydle od Samu wolałbym Diaza albo nawet Hauge. Do tego stopnia mi nasz Hiszpan nie leży... A na ataku chyba, z braku laku, Colombo.
Śmieszy mnie tylko, że po tym meczu hamulce puściły i słowo "scudetto" zaczęło być odmieniane przez wszystkie przypadki (nie na tym forum na szczęście). A przypomnę, że to jest dopiero ósma kolejka. Jeśli Milan jest kandydatem do scudetto, to jest nim też Sasuolo, które jest na drugim miejscu w tabeli i też ograło Napoli na wyjeździe dwoma bramkami. Tak że spokojnie. Nie odbieram szans, ale nie ma sensu się podpalać. To wciąż nawet nie półmetek pierwszej rundy.
Przecież istotniejsza wiadomość niedzielnego wieczoru, to kontuzje Ibry i Saelemaekersa, a nie zwycięstwo z Napoli. Co prawda, wbrew pozorom, nie zawsze 3 punkty ważą tyle samo, ale żeby się nie okazało, że bez Ibry ta układanka trochę się posypie (jak miał COVIDa, to albo graliśmy z wystraszonymi ogórkami w lidze, albo były męczarnie typu Rio Ave) i te 3 punkty zamienimy na straty z potencjalnie słabszymi rywalami. Okupiliśmy ten triumf dość kosztownie, a zmiennika dla Ibry żadnego...
Jak na innych stronach widzę gości, którzy piszą o scudetto, to lekko włos się na głowie jeży. To nie będzie sezon z wyścigiem żółwi, jak za Rino, tutaj parcie ma wiele drużyn i połowa ligi walczy o coś więcej. Wiadomo, że serce by chciało, ale rozum mówi co innego.
Wczorajszy mecz idealny w wykonaniu Kjaera, Hernandeza i Kessiego oraz Gigio. Hauge swoją bramką zatarł dość niekorzystne wrażenie - był elektryczny i wystraszony. Potrzeba tutaj czasu. Castillejo wyżej wała nie podskoczy, to taki prowincjonalny techniczek, któremu brakuje jednak umiejętności, w sam raz na ławę i zasilenie boiska w okolicach ostatniego kwadransa gry. Calabria jeden błąd.
Jak na innych stronach widzę gości, którzy piszą o scudetto, to lekko włos się na głowie jeży. To nie będzie sezon z wyścigiem żółwi, jak za Rino, tutaj parcie ma wiele drużyn i połowa ligi walczy o coś więcej. Wiadomo, że serce by chciało, ale rozum mówi co innego.
Wczorajszy mecz idealny w wykonaniu Kjaera, Hernandeza i Kessiego oraz Gigio. Hauge swoją bramką zatarł dość niekorzystne wrażenie - był elektryczny i wystraszony. Potrzeba tutaj czasu. Castillejo wyżej wała nie podskoczy, to taki prowincjonalny techniczek, któremu brakuje jednak umiejętności, w sam raz na ławę i zasilenie boiska w okolicach ostatniego kwadransa gry. Calabria jeden błąd.
Dlatego warto promować to forum i ten sposób dyskusji niż najpopularniejsze teraz w znacznej większości gówno wpisy na fb czy innych tłiterach.rafal996 pisze:(nie na tym forum na szczęście)
Dokładnie, zresztą reszta zespołu pokazuje, że jest w gazie i jedna czy nawet pare nieobecności nie powinny być problemem.kamilus pisze:20 dni przerwy Zlatana to i tak dobry wariant dla Milanu, bo najważniejsze jest to, by był zdrowy 22.12 na mecz z Sassuolo.
p.s na spokojnie obejrzałem powtórkę i jak tam sędzia nie widział faulu na Kessiem to nie mam pojecia.
1.12.1993, Milan - Porto 3-0 - wtedy się wszystko zaczęło.
Ciekawe, bo ile źródeł tyle różnych wersji o pauzie Zlatana. Teraz nawet słyszałem skrajnie optymistyczną,że na pewno nie zagra w tym tygodniu, a co dalej ? Inne mówią o nawet miesiącu.
Są jakieś konkrety kiedy wróci Leao? Nie ukrywam,że mimo wszystko perspektywa gry kilku meczów bez Zlatana i Leao mnie mocno martwi.
Są jakieś konkrety kiedy wróci Leao? Nie ukrywam,że mimo wszystko perspektywa gry kilku meczów bez Zlatana i Leao mnie mocno martwi.
Dopo la mia mamma ama solo Milan.
Salemakers ostatnio nie był już tak błyskotliwy jak na początku sezonu, mało dawał z przodu, dobrze grał w defensywie, wiec wstawiając za niego Castilejo niewiele tracimy.
Co do składu na Fiorentinę, to moim zdaniem zaczniemy: Brahim na lewym skrzydle, Calhanoglu, Castilejo i Rebic na środku ataku. Colombo albo Maldini wejdą pod koniec za Rebica.
Co do składu na Fiorentinę, to moim zdaniem zaczniemy: Brahim na lewym skrzydle, Calhanoglu, Castilejo i Rebic na środku ataku. Colombo albo Maldini wejdą pod koniec za Rebica.
Tako rzecze Skykamilus pisze:Moim zdaniem wyjdziemy trójką Hauge Rebic Samu. Diaz jak na razie dostaje dość mało minut i nie wydaje mi się, by od razu miał zacząć w podstawie.

Wygląda na to, że Diaz nie cieszy się na razie dużym zaufaniem ze strony Mistera.
Jak byłem mały, myślałem, że będe grał z Marco van Bastenem...