Witamy na odświeżonej wersji forum ACMilan.PL!
Ze względów bezpieczeństwa wszyscy użytkownicy muszą zresetować swoje hasło przed pierwszą wizytą na nowym forum.
Aby to zrobić, proszę wybrać opcję "Nie pamiętam hasła" i uruchomić procedurę resetowania hasła.
Link resetujący zostanie wysłany na adres email przypisany do Twojego konta na naszym forum.
Prosimy o cierpliwość: może upłynąć kilka minut, zanim mail pojawi się w Twojej skrzynce odbiorczej.
Istnieje też ryzyko, że Twoje filtry przeniosą maila z linkiem resetującym do folderu Spam.
W razie problemów z dostępem do forum prosimy o kontakt z redakcją za pomocą formularza "Kontakt z nami".
Dziękujemy,
Redakcja ACMilan.PL
Ze względów bezpieczeństwa wszyscy użytkownicy muszą zresetować swoje hasło przed pierwszą wizytą na nowym forum.
Aby to zrobić, proszę wybrać opcję "Nie pamiętam hasła" i uruchomić procedurę resetowania hasła.
Link resetujący zostanie wysłany na adres email przypisany do Twojego konta na naszym forum.
Prosimy o cierpliwość: może upłynąć kilka minut, zanim mail pojawi się w Twojej skrzynce odbiorczej.
Istnieje też ryzyko, że Twoje filtry przeniosą maila z linkiem resetującym do folderu Spam.
W razie problemów z dostępem do forum prosimy o kontakt z redakcją za pomocą formularza "Kontakt z nami".
Dziękujemy,
Redakcja ACMilan.PL
NHL
Moderator: Grupa Trzymająca Władzę
- Mike Milanista
- Milanista
- Posty: 146
- Rejestracja: 01 sie 2003, 17:34
Pokazal sie wreszcie z lepszej strony Krzysztof Oliwa. Strzelil gola w wygranym meczu Calgary z Colorado 7:1. Ogladalem ten mecz i gol bardzo ladny. Krazek po strzale Oliwy odbil sie od poprzeczki i wpadl do bramki Colorado. Mecz byl w Denver a wiec obaj Polacy grajacy w NHL strzelili tam po golu bo przypomne ze Mariusz tez strzelil gola Colorado w meczu rozgrywanym przez Islanders w Pepsi Center.
AC MILAN - Legenda bez końca
Mnie nieucieszyło zwycięstwo Calgary a to z tego powodu że kibicuję Colorado i nigdy bym nieprzypuszczał że może przegrać aż tak wysoko, ale no cóż widać że może. Oczywiście bramka Oliwy również mnie cieszy i to prawda była bardzo ładna no i oczywiście Oliwa nietylko został zapamiętany ze stzrelonej bramki ale równiez przesiedział o ile się niemylę chyba 10 minut na ławce kary za zbyt ostrą grę
.

KS RUCH CHoRZÓW
- Mike Milanista
- Milanista
- Posty: 146
- Rejestracja: 01 sie 2003, 17:34
Oliwa nie zasypia gruszek w popiele. Znow strzelil gola dla swojej druzyny. Natomiast Mariusz i jego ekipa polegli w San Jose, glownie "dzieki" swojemu golkiperowi Rickowi Di Pietro, ktory nie zlaiczy tego meczu do udanych. W ostatniej akcji meczu szanse na wyrownanie mial, jesli dobrze dojrzalem, sam Czerkawski ale trafil krazkiem w kask bramkarza San Jose Nabokowa. Szkoda.
AC MILAN - Legenda bez końca
- Mike Milanista
- Milanista
- Posty: 146
- Rejestracja: 01 sie 2003, 17:34
Nasz zabijaka w NHL wciaz punktuje. Asystowal przy jednej z bramek dla Calgary w wygranym 4:1 meczu z Detroit. Rozbrykal sie nam pan Krzysztof. Natomiast Mariusz tym razem nic nie zdzialal choc jego Islanders wygrali 3:1 z Tampa. Niestety Polak w czasie 10 minut na lodzie nie oddal zadnego strzalu. Dzisiaj ma okazje sie poprawic, gdyz Islanders walcza z Panterami - transmisja w Polsacie Sport o 1.40.
AC MILAN - Legenda bez końca
- Mike Milanista
- Milanista
- Posty: 146
- Rejestracja: 01 sie 2003, 17:34
New York Islanders awansowali do fazy play-off i beda walczyc o Puchar Stanleya. Pokonali Caroline 6:4 co ostatecznie przesadzilo o ich awansie. Wreszcie swietny mecz rozegral Mariusz Czerkawski zdobywajac 2 gole i 1 asyste. Brakuje mu jednego punktu zeby osiagnac granice 50 pkt w puktacji kanadyjskiej. Brawo Mariusz.
AC MILAN - Legenda bez końca
-
- Milanista
- Posty: 862
- Rejestracja: 30 lip 2003, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
Trzeba odkurzyć ten temat, bo play-offy w pełni. Tampa Bay Lightning zagra z Montreal Canadiens, natomiast San Jose Sharks z Colorado Avalanche. W Konferencji Wschodniej Philadelphia Flyers z Toronto Maple Leafs, a Detroit Red Wings z Calgary Flames. Mnie najbardziej interesuje konfrontacja Flyersów, którym kibicuję (inny zespół, który darzę najwięszką sympatią - NY Rangers po raz kolejny, niestety nie gra w play-off). Liczę, że Lotnicy awansują do dalszej fazy rozgrywek, chociaż nie będzie to łatwe zadanie. Oczywiście będę, jak to się mówi, trzymał kciuki za Calgary Flames z Krzysztofem Oliwą w składzie. Myślę, że najwięsze szanse na awans do dalszych gier ma Tampa Bay.
- Mike Milanista
- Milanista
- Posty: 146
- Rejestracja: 01 sie 2003, 17:34
Pawel jak masz Polsat Sport to dzisiaj o 1.30 stacja ta anonsuje transmisje meczu Flyers z Toronto. Ja chyba sie skusze na obejrzenie tego spotkania bo mecze w play-off to cos jeszcze bardziej fascynujacego od sezonu zasadniczego. W zwiazku z tym ze odpadli Islanders teraz bede kibicowac Calgary i jak zwykle Detroit.
AC MILAN - Legenda bez końca
NHL to jest niesamowita liga tam tak zapieprzaja jak sa 3 dogrywki to oni jezdza jakby była I tercja.
Kibicuje takze polskiemu hokejowi! Ale to przeciez nie ma porownania nasi hokeisci sa tak daremni w porownaniu do tych z NHL... zreszta co ja porownuje!
Ale zawsze powtarzam trzeba kibicowac takiemu sportu jaki sie ma i ja takiemu tez kibicuje
Kibicuje takze polskiemu hokejowi! Ale to przeciez nie ma porownania nasi hokeisci sa tak daremni w porownaniu do tych z NHL... zreszta co ja porownuje!
Ale zawsze powtarzam trzeba kibicowac takiemu sportu jaki sie ma i ja takiemu tez kibicuje

MILAN NIEPODZIELNI...MERAVIGLIOSI
"Gdzie kiedyś byliśmy podzieleni, teraz stoimy zjednoczeni
Stoimy jako jedność.... niepodzielni"
ROSSONERI
"Gdzie kiedyś byliśmy podzieleni, teraz stoimy zjednoczeni
Stoimy jako jedność.... niepodzielni"
ROSSONERI
Napewno są lepiej przygotowani fizycznie i kondycyjnie, ale mają tam też węższe tafle i przez to gra jest szybsza. Kibicuje jak zawsze Detroit szkoda, że odpadli Islandersi bo ich też lubię.daszyn pisze:NHL to jest niesamowita liga tam tak zapieprzaja jak sa 3 dogrywki to oni jezdza jakby była I tercja.
No własnie pepe kondycja najgorsze jest to ze jak jeden z drugim pali papierochy to jak oni maja grac dobrze ?
przykro sie robi. ale tu chodzi o przedewszystkim umiejetnosci, zreszta nie ma o czym mówić. Skonczmy to.

MILAN NIEPODZIELNI...MERAVIGLIOSI
"Gdzie kiedyś byliśmy podzieleni, teraz stoimy zjednoczeni
Stoimy jako jedność.... niepodzielni"
ROSSONERI
"Gdzie kiedyś byliśmy podzieleni, teraz stoimy zjednoczeni
Stoimy jako jedność.... niepodzielni"
ROSSONERI
-
- Milanista
- Posty: 862
- Rejestracja: 30 lip 2003, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
Oj zakurzyl nam sie nieco ten temat, a przeciez mamy finaly NHL - Tamba Bay Ligtning vs. Calgary Flames. Trwa zazarta walka o Puchar Stanleya. Pierwsze dwa mecze rozegrano w Tampa Bay, w obu spotkaniach padl wynik 4:1, raz wygrali gospodarze a raz goscie. Niestety w zadnym nie zagral Krzysztof Oliwa. W pierwszym meczu ladnie zagral zespol z Kanady i zasluzenie wygral. W drugim spotkaniu w trzeciej tercji w ciagu kilku minut Tampa zdobyla 3 gole i prowadzila 4:0, Calgary zdobylo tylko bramke honorowa. W tym meczu sporo bylo bijatyk. Licze, ze dzisiejszej nocy Calgary wygra u siebie i wyjdzie na prowadzenie. Kibicuje tej druzynie nie tylko dlatego, ze gra tam nasz rodak, ale dlatego, ze potrafili pokonac kolejno Vancouver Canucks, Detroit Red Wings i San Jose Sharks. Poza tym w przeciwienstwie do Tampy, Flames maja wieksza tradycje. Druga sprawa jest fakt iz Tampa wyeliminowala jedna z moich ulubionych druzyn NHL czyli Philadelphie Flyers. Ciekawe czy ktos w Polsce kibicuje w finale Tampie?
PS. A jak skomentujecie mistrzostwa swiata w hokeju. Mnie bardzo cieszy fakt iz Kanadyjczycy obronili zloto. Fajnie, ze USA po dluzszym czasie wywalczyly medal (brazowy). Zal mi Slowaków, którzy rzeczywiscie zyja hokejem (w czasie trwania mistrzostw bylem na Slowacji).
PS. A jak skomentujecie mistrzostwa swiata w hokeju. Mnie bardzo cieszy fakt iz Kanadyjczycy obronili zloto. Fajnie, ze USA po dluzszym czasie wywalczyly medal (brazowy). Zal mi Slowaków, którzy rzeczywiscie zyja hokejem (w czasie trwania mistrzostw bylem na Slowacji).
no ja w tym finale jestem za Tampa
ich gra jakos bardziej mi sie podoba, do tego ich napastnicy graja w tym sezonie swietnie (M. St. Louis i V.Lecavalier). o Calgary malo wiem, nigdy im nie kibicowalem i sa mi obojetni
jesli chodzi o MŚ to kibicowalem Czechom, przede wszystkim ze wzgledu na obecnosc w ich skladzie Jaromira Jagra. wydawalo sie, ze Czesi spokojnie dojda do finalu, szczegolnie po tym co pokazali w meczach grupowych. szkoda mi tez Rosjan, jednak oni zagrali w mocno oslabionym skladzie, to samo dotyczy Słowakow. moze gdyby u Rosjan zagral Bure, a u Słowakow Bondra druzyny te zaszlyby dalej?


jesli chodzi o MŚ to kibicowalem Czechom, przede wszystkim ze wzgledu na obecnosc w ich skladzie Jaromira Jagra. wydawalo sie, ze Czesi spokojnie dojda do finalu, szczegolnie po tym co pokazali w meczach grupowych. szkoda mi tez Rosjan, jednak oni zagrali w mocno oslabionym skladzie, to samo dotyczy Słowakow. moze gdyby u Rosjan zagral Bure, a u Słowakow Bondra druzyny te zaszlyby dalej?

obecnie stan finalu jest remisowy (2:2) a kolejny mecz w Tampie, lecz to wcale nie swiadczy, ze Lightenings beda faworytami u siebie. ja osobiscie sympatyzuje (bo kibicuje to za mocne slowo) za graczami z Calgary, ale tylko z tego wzgledu, ze gra tam Krzysiu Oliwa. mam nadzieje, ze uda mu sie z drugim klubem bo Devilsach zdobyc Puchar Stanleya. no ale Blyskawice maja cudownego Chabibulina (tak sie pisze?!) wiec nie wiadomo jak to bedzie
ps Krzysiu gral ostatnio 2,5 min
ps Krzysiu gral ostatnio 2,5 min

MILAN MILAN solo con te!!!
MILAN MILAN sempre per te!!!
MILAN MILAN sempre per te!!!
Niestety ( bo kibicowałem Oliwie ) Calgary niewykorzystało szansy zdobycia pucharu przed własną publicznością przegrywając 2-3 po dogrywce. A dzisiaj w nocy Tampa po raz pierwszy w historii zdobyła puchar Stanleya wygrywając 2-1. Oliwa tym razem nie zdobył pucharu, ale finał to i tak duży sukces Calgary, które było rozstawione z 6 nr. w swojej konferencji a Tampa z 1.
-
- Milanista
- Posty: 862
- Rejestracja: 30 lip 2003, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
- Mike Milanista
- Milanista
- Posty: 146
- Rejestracja: 01 sie 2003, 17:34
Ale powiem szczerze ze jakby ktos mi przed play-off powiedzial ze Calgary dojdzie do finalu uznalbym ta osobe za szalenca. A jednak ta ekipa pokazala klase i w sumie mogla zgarnac cala pule ale nie wykorzystala szansy jaka sie przed nimi otworzyla. Co do Tampy chyba byli najlepsza druzyna sezonu regularnego wiec mozna bez kozery stwierdzic ze zasluzyli na ten sukces. I pomyslec ze kilka lat temu ten zespol byl jednym z najgorszych w lidze. Puchar dla Tampy to tez male pocieszenie dla Islanders ktorzy polegli z nimi w I rundzie. Przegrali z najlepszymi
.

AC MILAN - Legenda bez końca
Szkoda, że Calgary nie zdobyło Pucharu Stanleya. Kibicowałem im z trzech powodów. Po pierwsze mam w Calgary rodzinke. Po drugie gra tam Oliwa. A miło by było, gdyby Polak znowu wzniósł puchar. I po trzecie dlatego, ze to kanadyjska drużyna. Jak na kraj, w którym hokej się narodził i z którego wywodzą się najlepsi hokeiści świata to dosyć dawno drużyna z Kanady nie zdobyła pucharu.
-
- Milanista
- Posty: 862
- Rejestracja: 30 lip 2003, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
-
- Milanista
- Posty: 27
- Rejestracja: 21 gru 2004, 18:51
- Kontakt:
Wczoraj w spodku reprezentacja Polski zremisowała 3:3 w meczu towarzyskim z zespołem gwiazd z NHL.
Polska grała bardzo dobrze i wygrana była blisko ale niestety stracilismy bramke (która dała remis) na 4 sekundy przed końcem meczu kiedy to jeden z naszych reprezentantów siedział na łąwce kar
no ale naleza sie pochwaly dla polskich hokeistów
mecz odbył sie w katowickim spodku a był transmitowany na TVP 1 od 20.30
mecz był niezły i fajnie sie oglądało
Polska grała bardzo dobrze i wygrana była blisko ale niestety stracilismy bramke (która dała remis) na 4 sekundy przed końcem meczu kiedy to jeden z naszych reprezentantów siedział na łąwce kar
no ale naleza sie pochwaly dla polskich hokeistów
mecz odbył sie w katowickim spodku a był transmitowany na TVP 1 od 20.30
mecz był niezły i fajnie sie oglądało

Zapraszam na Największą Polską strone AS Monaco
www.monaco.blo.pl
www.monaco.blo.pl
-
- Milanista
- Posty: 862
- Rejestracja: 30 lip 2003, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
Mnie mecz też się podobał. Świetna impreza i publika. Szkoda tych 4 sekund, bo tyle zabrakło do zwycięstwa w regulaminowym czasie. Przed karnymi wiedziałem, że nasi przegrają. Brodeur jest za dobry. Nie sprawdziła się zapowiedź Czerawskiego, że strzeli mu bramkę. Na wielkie brawa zasłużył nasz bramkarz Tomek Jaworski. :brawo: Bronił niesamowicie. Na stronie www.hokej.net jest trochę zdjęć z tego meczu. Szkoda jednak, że wśród tych gwiazd zabrakło kilku graczy. No ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Mecz Polski z gwiazdami NHL był typowym meczem granym dla zabawy. Na pewno takie podejście mieli gracze z NHL. W samej końcówce było widać dopiero co potrafią, szkoda, że brakło tych 4 sekund, a w karnych już byliśmy bez szans. Mecz skonczył się wynikiem 3:3 po 3 kwartach i z tego się trzeba cieszyć, remis z takim zespołem to jednak sukces. Nam brakło 4 sekund, ale przy 3 bramce dla Polski mieliśmy duuuuuuuuużo szczęści, więc nie ma na co narzekać. 
